Quinnie 2010 complete bike. Frame: Dart Quinnie. Fork: Space Jump 2010 100mm.
Cranks: Dart Chukka Two 175mm.
Sprocket: Dart Fetish 25T.
Chain: Dart Core.
Bar: Dart Swing Low.
Stem: Dart Fury 2010.
Headsets: Dart Moloko.
Rims: Dart Raider.
Tires: Kenda SBE 26X1.95.
Rear hub: Dart K-Force 2010 driver 10T.
Rear brake: Hayes Stroker.
WEIGHT: 12,9 kg. DARTMOOR-BIKES.COM
You must login to Pinkbike.
Don't have an account? Sign up

Join Pinkbike  Login
Quinnie 2010 complete bike. Frame: Dart Quinnie. Fork: Space Jump 2010 100mm. Cranks: Dart Chukka Two 175mm. Sprocket: Dart Fetish 25T. Chain: Dart Core. Bar: Dart Swing Low. Stem: Dart Fury 2010. Headsets: Dart Moloko. Rims: Dart Raider. Tires: Kenda SBE 26X1.95. Rear hub: Dart K-Force 2010 driver 10T. Rear brake: Hayes Stroker. WEIGHT: 12,9 kg. DARTMOOR-BIKES.COM
11 Comments
  • 1 0
 ogólnie to bardzo porządnie, jedyne co bym na pewno zmienił to te RST ;D
Moim zdaniem Dartmoor stał się firmą dość renomowaną i jest w stanie chyba pozwolić sobie na wsadzanie do rowerów gotowych czegoś lepszego.
pozdro
  • 2 0
 oczywiście, że jest w stanie. ale to bardzo mocno podniosłoby cenę. bo rozumiem, że rozmawiamy o RS-ie a nie o Duro Wink . w grę wchodziłby jeszcze DJ ale w opinii naszych testerów jeżdżących na Spacie 2009 jest to widelec w niczym nie odbiegający swoją pracą od DJ-a, a może nawet lepszy. to całkiem inny sprzęt niż widelce z sezonu 2008 lub wcześniej. te z sezonu 2010 wyglądają do tego ładniej niż rocznik 2009. ich główna wada to waga. ale w tej półce cenowej niczego lepszego pod tym względem również raczej się nie dostanie. a waga roweru - ok. 12,9 kg jest i tak bardzo przyzwoita przy tej wadze widelca. reasumując - Space 2010 to solidny widelec i przyzwoicie wyglądający. biorąc pod uwagę cenę detaliczną tego roweru - 2999 zł - jestem zdania że rower ten oferuje bardzo korzystny stosunek ceny do jakości. dla ludzi, którzy zaczynają swoją przygodę z dirtem lub jazdą w parku to idealna propozycja, do tego w miarę zdobywania umiejętności wystarczy wymienić amortyzator i pedały i w efekcie uzyskuje się sprzęt, na którym spokojnie można śmigać na każdych zawodach. wiedzieć też trzeba, że w cenę wliczony jest przedni hamulec tarczowy (mechanik). musi być dodany do kompletu bo tak wynika z przepisów UE (kompletne rowery powinny być wyposażone w dwa hamulce). można więc od razu sprzedać hamulec i pedały i już na starcie doposażyć rowerek w lekkie pedały na maszynach (np. Fevery 2010).
  • 1 0
 afaijfkjavnavjavij me too! Big Grin
  • 1 0
 hmm jak dla mnie to bardzo dobra propozycja,zamierzałem składać rower krok po kroku ale widze że chyba lepiej nazbierać kasy i kupić kompletnego.Napisałeś że pedały do zmiany czy nie lepiej od razu dać leprze cena się podniesie ale rower będzie od razu bardzo dobry do jazdy,ale to tylko moja opinia a ja nie jestem specem w tej dziedzinie.co do wyglądu roweru to miodzio bardzo ładny.
  • 2 0
 dzięki za miłe słowa. co do pedałów - wymiana Uptownów na Fevery to ok. plus 200 PLN. Myślę, że to nie ma sensu przy kompletnym rowerze. Uptowny z pewnością dadzą radę dłuższy czas. To o czym napisałem to jakaś teoretyczna sugestia na co można w pierwszej kolejności wydać kasę odzyskaną za sprzedanie dodanego do zestawu przedniego hamulca. Będzie lżej i na pewno milej dla oka Smile .
  • 3 0
 probably the sickest completes iver ever seen
  • 1 0
 now id defers get the black and gold just to be different
  • 1 0
 kupuje! a kiedy będą dostępne?
  • 1 0
 w drugiej połowie marca
  • 1 0
 co racja to racja. Pzdr
  • 1 0
 Pzdr Smile







Copyright © 2000 - 2024. Pinkbike.com. All rights reserved.
dv56 0.143572
Mobile Version of Website