2 drzewka zaraz kolo siebie rosly sobie... wpakowalem kolo przednie pomiedzy ale kiera i ja juz nie przeszedlem... a generalnie za szybko wszedlem w bande, i jak wyrwalem rower na wyjsciu aby sie prosto ustawic juz mi czasu nie starczylo aby go polozyc do ziemi przed mala hopka i obilo mnie lekko na lewo prosto w drzewo...
a jak u Ciebie (przed wypadkiem)sie spisywały??