wczoraj jezdzilismy, podjechali i nic nie mowili.. juz nie wspominajac o mandacie
nic nie zrobia, a po 2 skoro my nie mozemy wjezdzac rowerami, oni nie moga samochodami bo taki jest"przepis" jezdzimy stopro legalnie a jezeli nie to myk w dół i nas nie ma ;p
nic nie zrobia, a po 2 skoro my nie mozemy wjezdzac rowerami, oni nie moga samochodami bo taki jest"przepis" jezdzimy stopro legalnie a jezeli nie to myk w dół i nas nie ma ;p