No mają stosunkowo prostą konstrukcje i ponoć te nowsze już się tak nie psują i dlatego je kupiłem. Mogłem kupić foxa 40 ale z tym to już dużo zabawy i serwis co miesiąc.
Tak w zasadzie to serwisować bym już dał rade ale mieszkam w okolicy w której nie ma żadnych serwisów i tp i nie wiadomo jak to bywa z takim skomplikowanym amorem jak by jakaś mała część się zepsuła to był bym uziemiony pewnie przez dobre 2 miechy. A 888 jest na tyle proste że jak coś się zepsuje to 30 minut na tokarce powinno załatwić sprawę.