Różnicę między wishem a sodą czułem taką - wiedziałem,że soda nie pęknie,haha co do jazdy to masz rację,nie wiele się różni. No i RS Monarch RC3 plus HV w sodzie vs X-Fusion Vector R w wishu to niebo a ziemia (RS zdecydowanie lepszy) , nigdy więcej sprężyny
Daj spokój, po prostu nie można porównywać takich dwóch damperów. Sprężyna lepiej chodzi, ale musiałbyś tego monarcha porównać np. z elką albo CCDB. Sama mam zamiar swojego powietrzniaka zamienić, bo obawiam się, że na długich zjazdach będzie się grzał. Co do pracy - Wish na pewno bardziej skoczny, ale poza tym różnicę bardziej odczułam na pracy foxika.
Jeździło mi się bardzo fajnie, pierwsze dwa zjazdy lekka padaka, bo długa przerwa + trudne warunki. Różnicy między sodą, a Wishem nawet nie czuję jakiejś dużej, tym bardziej, że osprzęt podobny. Prawdopodobnie zmienie jeszcze damper na sprężynę. Jestem ciekawa jak mi się będzie na niej skakać, bo na palenicy nie polatałam za dużo, tam na pucharówce w sumie niewiele jest do skakania. Za to foxik działa jak marzenie. Póki co potencjał mało wykorzystany, czekam na wyjazd na Czarną Górę lub Kouty, bo tamte trasy znam i na pewno będę miała więcej do powiedzenia.