Watch
Learn
Velo
BikeReg
Gaia GPS
Trailforks
Outside+
Pinkbike.com
Log in
Register
New User
News
Originals
Podcast
Reviews
Events
First Looks
Friday Fails
PB Racing
Tech
Fantasy
BuySell
Community
Forums
Community Blogs
Photos
Videos
Fantasy League DH
Travel
Places
Trailforks
Places Directory
Shop
More
Travel
Forums
Blogs
Photos
Videos
Directory
Trailforks
Add to Favorites
Make feature
You must login to Pinkbike.
Don't have an account?
Sign up
Join Pinkbike
Login
Tweet
Share
Sunday ... a trip to the forests with a stop on the plot ...
santaradix71
Follow
Following
604
Views
4
Comments
0
Favs
Photo info
Album
Black-Devil--Giant-Reign-X-2009
Category
Bikes - DH
Date Posted
Jun 24, 2012 at 12:08
Jun 24, 2012
Location
Elbląg, Poland
Trail
GARDEN
Riders
santaradix71
Photo details
Photo Size:
Fill Window
Fill Window
Thumb
150 x 139
Small
250 x 231
Medium
500 x 462
Normal
800 x 740
Large
1024 x 947
X-Large
1600 x 1480
Original
2464 x 2279
Camera
Panasonic DMC-F2
Shutter Speed
1/400
Aperture
3.1
Focal Length
7.4 mm
ISO Speed
100
Date
2012:06:24
Time
15:28:15
4 Comments
Score
Time
2
0
swiezy2
(Jun 30, 2012 at 15:25)
Ach, maszyna urodziwa,
suczka grzechu jest godziwa.
Nawet błotem nie skalana
rzuca ludzi na kolana!
Przekonany jestem święcie,
że nie jedno pierdolnięcie
tenże czarny rumak zniesie,
czy na mieście, czy też w lesie.
Złote piasty, fajna kiera,
niechże jasna to cholera...!
Patrzcie ludzie, podziwiajcie,
i pokłony mu składajcie!
Coś ten wierszyk słabo leci,
ale ja wam powiem, dzieci,
że to zacna jest maszyna,
z nią zabawa się zaczyna...
Gdy się w mieście takim jedzie,
to nie patrzą na to pedzie.
Zerka jednak piękna kobieta,
co by chciała takiego faceta.
A właściwie rower jego,
bo on sam ma... malutkiego.
Chociaż prawdę mówiąc; wiecie
- jej zależy na minecie.
Tak, czy owak, nawet w lesie,
szelest liści, szmer się niesie.
Niesie i taką wieść głosi:
"Z Niemcem dziś wygrają Włosi!"
Kiedy rower jedzie z góry,
to zagłusza zew natury,
a o Euro już milczenie
- czas na rower i jeżdżenie.
Zapierdalaj więc z Szatanem
i nie przejmuj się szlabanem.
Zrobisz sobie bunny-hop'a
i polecisz dyszkę z dropa.
Potem śmigniesz se przez miasto
i poczujesz - pachnie ciasto.
Wstąpisz wnet do kawiarenki
i podciagniesz se spodenki.
Wzbudzisz tym zainteresowanie
i przybegną wszystkie panie.
Zerkniesz, czy nie porysowałeś obręczy,
a przy rozporku już jakaś laska klęczy...
Bo Giant Reign jest najlepszy
nie dla jakichś tłustych wieprzy.
Zajebista to maszyna,
leci nań każda dziewczyna...!
Słabo wyszło, tomiku poezji nie wydam. Ale zachęcam innych do pisania tego typu komentarzy
[Reply]
1
0
santaradix71
(Jul 1, 2012 at 0:22)
...no nie!Bracie jesteś Mistrzem;-)
[Reply]
1
0
kony-inc
(Jun 24, 2012 at 15:02)
Dobre wozidło!
[Reply]
1
0
kefirqn
(Jul 1, 2012 at 6:55)
no i gitnie !!
[Reply]
Post a Comment
Login
or
Sign Up
About Us
Contacts
FAQ
Terms of Use
Privacy Policy
Sign Up!
Sitemap
Advertise
Advertising
Cool Features
Submit a Story
Product
Photos
Videos
Privacy Request
Manage Cookie Preferences
RSS
Pinkbike RSS
Pinkbike Twitter
Pinkbike Facebook
Pinkbike Youtube
Pinkbike Instagram
Newsletter Signup
Copyright © 2000 - 2024. Pinkbike.com. All rights reserved.
dv65 0.013143
Mobile Version of Website
suczka grzechu jest godziwa.
Nawet błotem nie skalana
rzuca ludzi na kolana!
Przekonany jestem święcie,
że nie jedno pierdolnięcie
tenże czarny rumak zniesie,
czy na mieście, czy też w lesie.
Złote piasty, fajna kiera,
niechże jasna to cholera...!
Patrzcie ludzie, podziwiajcie,
i pokłony mu składajcie!
Coś ten wierszyk słabo leci,
ale ja wam powiem, dzieci,
że to zacna jest maszyna,
z nią zabawa się zaczyna...
Gdy się w mieście takim jedzie,
to nie patrzą na to pedzie.
Zerka jednak piękna kobieta,
co by chciała takiego faceta.
A właściwie rower jego,
bo on sam ma... malutkiego.
Chociaż prawdę mówiąc; wiecie
- jej zależy na minecie.
Tak, czy owak, nawet w lesie,
szelest liści, szmer się niesie.
Niesie i taką wieść głosi:
"Z Niemcem dziś wygrają Włosi!"
Kiedy rower jedzie z góry,
to zagłusza zew natury,
a o Euro już milczenie
- czas na rower i jeżdżenie.
Zapierdalaj więc z Szatanem
i nie przejmuj się szlabanem.
Zrobisz sobie bunny-hop'a
i polecisz dyszkę z dropa.
Potem śmigniesz se przez miasto
i poczujesz - pachnie ciasto.
Wstąpisz wnet do kawiarenki
i podciagniesz se spodenki.
Wzbudzisz tym zainteresowanie
i przybegną wszystkie panie.
Zerkniesz, czy nie porysowałeś obręczy,
a przy rozporku już jakaś laska klęczy...
Bo Giant Reign jest najlepszy
nie dla jakichś tłustych wieprzy.
Zajebista to maszyna,
leci nań każda dziewczyna...!
Słabo wyszło, tomiku poezji nie wydam. Ale zachęcam innych do pisania tego typu komentarzy