Duro Triple co o tym myslicie

Forum Polski :: Sprzęt
Duro Triple co o tym myslicie
Author Message
Posted: Jun 8, 2008 at 2:40 Quote
KrisFR wrote:
Ogolnie to chyba najmniej udany produkt suntoura.
najmniej udany produkt suntoura to xcr ;P wiem bo mam ;p a duro ma kumpel i nie nazeka

Posted: Jun 8, 2008 at 2:49 Quote
michalleekk wrote:
najmniej udany produkt suntoura to xcr ;P

xcr wcale nie jest najmniej udanym produktrm tylko nie jest przeznaczony do street/ dirt/ fr, a do xc czy rowerów trekingowych

Posted: Jun 8, 2008 at 3:59 Quote
To czy xcr jest udany czy nie to sam sie przekonam bo w tym tygodniu go dostane. Wiec sam ocenie czy jest zly czy nie.

Posted: Jun 8, 2008 at 14:25 Quote
Duro duro ehh... miałem to kiedyś to sie ciesze ze sie tego pozbylem, gosciu u mnei ma dwupolke duro, przy kazdym skoku czy cos amor slychac jak cholera, dwupolka niema oleju w sobie, samo cierne tlumienie, ogolnie jak tu bylo wiele wiele razy mowione o wiele lepiej jedno polkie, a jak chcesz dwupolke zeby sie polansowac to kup taka za chyab 70zł na allegro xP

Posted: Jun 14, 2008 at 1:28 Quote
jak ja sie nie chce lansowac tylko jezdzic w DH/FR...!!!!

Posted: Jun 14, 2008 at 2:07 Quote
Jezdzic w dh/fr tez mozna smigac na jednej polce nie koniecznie na dwoch. Jak masz tyle kasy na amor czyli okolo 400zl moze mniej bo duro dwupolka kosztuje ~350zl to wolalbym dalej odkladac i byc caly niz sie rozwalic jak Ci amorek peknie albo cos. Miej to na uwadze ze jakbys kupil takiego amora nawet jak bedziesz jezdzil w dh/fr to ten amor sie za jakis miesiac dwa po prostu rozleci albo bedzie tak glosno pracowal ze coraz bardziej bedzie Cie to denerwowalo. Jak wiesz ze nie uzbierasz na porzadna dwupolke to uzbieraj mniej na jedna polke.

Posted: Jun 14, 2008 at 2:41 Quote
Do lekkiego moze byc ale do czegos wiekrzego to musisz kupic cos innego

Posted: Jun 14, 2008 at 9:17 Quote
Chłopaki luzu troche młody jezdzi dopiero pół roku potrzebuje amorka nie ma kasy a wy tu z Drop offami wyjezdzacie juniorami itp. Duro nie zajezdzi tak szybko jak moj kumpel co lata 15metrowe gapy zajechał go dopiero po 4 miechach do młodemu starczy conajmniej na rok Smile nie ma obcji co byś nei kąbinował nie kupisz nic innego w tej cenie ale jednak na dwópółke bym sie nie rzucał w przypadku Duro wcale 2półka sztywniejsza nie jest skok ten sam wiec jedno półke wez...

I chłopaki zbastujcie :d jak ktos nie ma kasy do z dupy jej nie natrzepie Razz
a co do opłacalnosci hmm... kazdy rider ma swój okres inwestowania w rower potem przeinwestowania itp. heh Big Grin i w sumie nie unikniesz tego no chyba ze masz na starcie 10tys zł w kieszeni to inna sprawa wtedy

Posted: Jun 14, 2008 at 10:09 Quote
a nie lepiej jakiegos uzywanego manitou stance? a jak juz naprawde nie masz kasy to widzialem jakies amorki rst na os 20 ,ale nie polecam tej firmy , albo duro 2007 z kwadratową koroną to sięspoko trzyma(w porównaniu do 2006 Smile )

Posted: Jun 14, 2008 at 14:12 Quote
kumpel katuje od 2lat Duro 2005 i sie trzyma... zalezy co robisz jezeli nie robisz 360tek 180tek nie nawalasz nie dolotów i dropów z 3 metrów na płasko to duro nie polegnie bo niby czemu miało by młody mówił ze DH/FR wiec go nie zabije tam odrazu raczej tylko bedzie narzekac na jego prace co zmiene pogody inna praktyczny brak ustawień to że dobija i nie pracuje płynnie.. ale czego my chcem od amora za 200-300zł chyba tylko tego by sie uginał i chronił nadgarstki bo raczej niczego innego a stance za 200zł bedzie przetyrany i w stanie jak to duro nowe heh Big Grin

Posted: Jun 16, 2008 at 0:46 Quote
to co masz na nim kurwa robić jak od wszystkiego polegnie?


bo np fr to jest FR a nie jazda po bułki, kolego.

Posted: Jun 16, 2008 at 9:35 Quote
z kumplem zrobilismy sobie fajna trase koło takiej wsi Panasowka.
Jezdzi sie po lesie praktycznie trasy jest ok 1 km i zjezdza sie po 58 km/h bo kumpel ma licznik ale mam dopiero 14 lat wiec narazie takie cos mi wystarczy.A duro to moze nie był by taki głupi pomysł bo bym zaoszczedził na wadze..Smile

Posted: Jun 16, 2008 at 13:22 Quote
ziomek spokojnie młody zaczyna... od skakania normalnego sredniej wielkosci hopek i amatorskiego DH duro nie polegnie bo nieduze obciażenia boczne na niego działają a w środku nie bardzo jest sie co zjebać bo niema nic... paru kumpli jezdzi ostro na duro bo nie maja kasy i jakos im sie nie złamał od zwykłych skoków 5metrowe dropy 11metrowe road gapy i tez 15 metrową kope Duro u nas przezywało... jezeli nie obciazasz go na boki przy 180tkach 360tkach lub przy wrabaniu sie w drzewo to posluzy Ci te 1,5 lub 2 sezony... ja jednak jestem zwolennikiem jezdzenia trenowania niz siedzenia na dupie i zbierania bog wie ile na mega rower a potem jezdzisz na Demo 9 z 888 world cup i nei umiesz nic nawet dobrze wejsc w profil na trasce DH Big Grin ( troche przerysowuje oczywiscie ale podobno bywa i tak )

Posted: Jun 16, 2008 at 13:33 Quote
taaz Mój Duro D poszedł po roku a to bym mój pierwszy fork. Początki jak początki zawsze cieżkie troche fr, 4x i zero 18, 36 czy jakis obrotów czy nawet whipów a najlepsze na koniec. Złamała mi sie korona... na wybiciu chopy na zawodach Smile więc z tym amorem wszystko jest możliwe

Posted: Jun 17, 2008 at 4:26 Quote
Ale rok wytrzymał to całkiem niezle zważająć na to moj argyle jak 2 lata przezyje to bedzie sukces a DJ1 zajezdziłem w pół roku Big Grin jak ktos ma szczescie to wszystko jebnie Big Grin

Młodemu starczy na począdku Smile ale wiadomo nikt sie z moim zdaniem zgadzac nie musi to jest tylko moja opinia


 


Copyright © 2000 - 2024. Pinkbike.com. All rights reserved.
dv56 0.046154
Mobile Version of Website