Nadinterpretacja i to duża
Czystość trudniej narysować,moimi oczami to poprostu koleś bez niczego, natomiast w brudzie może znajdować się wszystko, cały kosmos. Kreska jest taka sama na obu postaciach, cieniej mogłam narysować jedynie włosy, bo to włosy i muszą wyglądać lekko. Nie jestem feministką jeśli o to chodzi. Mam faceta bardzo czystego. Do powstania obrazku przyczyniła sie obecna moda i narzekanie na umytych mężczyzn, że to pedały, oraz piosenka Braci Figo Fagot

 Moja nadinterpretacja nie zawiera powagi w zamierzeniu autorskim. W kwestii kreaki chodzilo mi nie o sposob rysowania axaliz o fizyczna graficzna forme kreski, linii, prostej oddzielacej plotno na dwoje. No a co do zadbanych mezczyzn, no to bywa roznie... Rownie roznie jak z brudasami. Podstawowa zasada powinno by to, zeby delikwent wygladal ofpowiednio do orientacji seksualnej bo w przeciwnym razie konfuduje wszystkie plci w tym homoseksualistow

 a ta kreska xD to poprostu żeby mi sie teksty zmieściły i jaskinia.
Zgodze sie że bywa róznie dlatego dodałam chmurki, aby podkreślić, że zakompleksiony jest ten który wszystkich krytykuje i wyzywa od pedałów i własnie takich ludzie nie lubie, ludzi którzy wszystkiego sie czepiają i wszystko im przeszkadza. Taki chłop jest własnie po lewej a rysunek powstał w oparciu o to www.youtube.com/watch?v=Ljb5lX2UBPE , oni też nie wzieli pod uwage, że chłop z włosami pod pachą też może być homosiem, bo do tego akurat reguły nie ma. Tylko irytujące jest, ze świat zakłada, że homosia można odróżnić tylko po wyglądzie i coraz czesciej normalnych mezczyzn wyzywa sie od pedałów.

 Homos (a znam trzech i spotykam wielu) czesto wyglada bardziej mesko od niejednego gogusia. Frustracja wielu facetow nad goguisami wynika z tego ze podchodza do wygladu uzytkowo w celu podobania sie dziewczynom, podczas gdy faceci wymagaja od facetow wygladu "meskiego", ktory jest sptosunkowo nie sprecyzowany. Za podstawowa cecha meska uznaje sie male zainteresowanie wygladem, "powinno" sie wygladac tak kim sie jest (co z psychologicznego punktu widzenia jest bzdura). WYglad w celu przypdobania sie przeciwnej plci jest wg wiekszosci facetow zarezerwowany dla kobiet. W kazdym przypadku obie grupy facetow sa intensywnie zainteresowane wygladem, jedni zeby sie nie wybijac i przypodobac kumplom (co brzmi "gay" czyz nie?!) Zaprzeczanie temu jest po prostu glupie. Najwazniejsze zeby zdawac sobei sprawe ze tego ze ZAWSZE osadzamy ludzi, kazdy ma do tego prawo i nie ma w tym nic zlego, to co nas rozni to to jak daleko te osady ida. Mozna pomyslec "Co za pedal" i o tym zapomniec, , ale mozna tez poweidziec kumplowi "Patrz co za pedal", potem "nienawidze pedalow", potem powieziec kolesiowi ze jest pedalem, potem walnac go za to ze "wyglada jak pedal" itd... osobiscie wali mi to tak dlugo jak sam siebie kontroluje, znacznie bardziej chec mi sie smiac z gosci ktorym sie wydaje ze sa "mescy". Wezmy np pakowanie na silowni - body building - to ma malo wspolnego z sila, a juz na pewno nic ze zdrowiem. SIlni to sa gimnastycy, wspinacze albo Ci co podnosza sportowo ciezary a oni nie wygladaja jak karki, bo sila a masa miesniowa nie koniecznie ida w parze. 90% to chec wygladania, wiec predzej nazwe "pedalem" pakera w BMce niz gogusia w "klubie". Tymbardziej ze pierwszemu bardziej zajdzie to za skore

 Zgadzam się w zupełności