Zawieszenie w Slayerze jest dość specyficzne. Skok nie gra roli, tu liczy się system zawieszenia a przede wszystkim jego przełożenie. Slayer pracuje nieporównywalnie lepiej niż Tosa Inu, która miała VPP. W górach naparawdę trudnych szlakach skoku mi nie brakowało. Jeżeli chodzi o skakanie o dziwo 152mm wystarczy aby latać nawet 4m dropy (oczywiście nie na płaskie). Na jednym z filmów rowerowych koleś lata na Slayerze kosmiczne rzeczy i wcale mu skok nie przeszkadza. W końcu to rama SS. Wszystko zależy tak jak mówiłem od przełożenia, ustawienia dampera i ridera.

 Jak zmienie u siebie damper i wideł to coś pokminie z ustawieniem, narazie mam dosc archaiczny damper, ale ogolnie na tej ramie czuje sie pewnie, mysle ze cos wyciagne z tej ramy

 Ja mam w planach zmianę Domaina na Lyrika U-turn 115-160mm oraz powietrze pod tyłkiem. Zyskam około 2 kg. Będzie lżej tachać pod górę no i wyjeżdżać też.

 Ja też powietrze, a czy lyrik czy 36 to sie zobaczy Na dupe rp23 albo Dhx air Narazie mam troche przykrótki damper i mam nisko suport, dzis rano jak smigalem to z lekka trzeba uwazac zeby nie orać

 Jestem tego samego zdania.

 Białe zostana. Dodają smaczku.

 Be the killer or by killed ...

 My mate has a Slayer SS and its awesome. Its like a mini DH bike that rides anywhere! RidEOn!

 Sprayem akrylowym, a trzyma całkiem nieźle. Nie kruszy się jak do tej pory.

 FOX DHX 4.0

 152mm