Slick Honey jest stosowany przez FOX-a a te po 3 miesiącach właściwie nie mają śladu smaru, do tego Fox Fluid szybko znika jak to w powietrzniakach. DBair jest smarowany Red Grease i po 10000km smar nadal jest na tłoczysku w bardzo dużej ilości
Smaru mogę dokładać co chwilę właściwie pod uszczelki kurzowe, interesuje mnie najbardziej śliski. PPL jest całkiem niezły pod tym względem ale zagęszcza olej dość mocno jak się okazuje.