Nie kupuj tego mam de lux 2007 od 2 lat prawie w maju mina 2 888 sa w idalnym stanie rama tez ale czesto sie rower jebie moze dlatego ze ja w chuj katuje wladowalem juz w naprawy ze 2000zl ;/ lozyska do korby teraz musze od wachacza i piasty wymienic bo mi jebly hamulec sie rozjebal obrecze do wymiany itd...
To moja kona Jak na razie nie narzekam. Łożyska w pakiecie nawet się trzymają ale te ''uszczelniacze'' już dawno bokiem wyszły Piasta z tyłu to shit już mi się bębenek tłucze i luzy łapie. Przednia też już luz lekki ma. Obręcze moim zdaniem zajebiste tylko trzeba szprychy naciągać bo się luzują. Kone kupiłem w Kanadzie i katuje od wakacji 2007. Ramka nawet fajna , ale te pierdoły wkurzają
Tez rower sprowadzalem z kanady ja dokladnie mialem juz wymieniane lozyska i tulejki w korbie 200zl 3x rozjebal mi sie przewod tylni od hamulca to 250zl(wole orginalny) do tego z tylu wymienialem ze 15 szprych to 30 zl bo czesto mi sie lamia bo zaduze przeciazenia zawsze jak skacze dropa 4-5 metrowego to polece za daleko albo niedolece na chopie jakiejs duzej takiej np jaka mam na zdjeciu glownym do tego wymienialem juz olej w amorze 2x w damperze rozjebal mi sie tlumik to musialem nowy sprowadzac ;/ do tego wiadomo oponki juz to ze 400zl ;p o detkach nie wspomne -.- itd byla jedna taka naprawa ze zaplacilem az 750zl ;p ogolnie co do obreczy to jest jedno wielkie pierdolone zjebane w dupe gowno gna sie i krzywia jak miekki chuj teraz mam je do wymiany juz praktycznie od roku sa do dupy skatowalem je po 2 miesiacach jak dostalem kone w poznaniu na dropach
te 888 rcv to sa jebane pierdolone kurwy nie do zakatowania :F w chuj jestem z nich zadowolony zawsze mozesz serwisowo na 200 wyciagnac ;p ale przyznam nie raz je domknelem czasem byly takie trzaski dobicia ze myslalem ze polamany jest amorek
Zapomnialem dodac jeszcze ;p wali ci plywajacy zacisk ? bo mnie to strasznie wkurwialo ale juz to mam zrobione. Do tego ci powiem ze jak dla mnie rowerek jest zajebiscie wytrzymaly biorac pod uwage 888 i rame ;d