Co do gleb to się raczej nie wypowiem bo ja jakoś mam tak ze ze wszystkiego wychodzę zawsze na kołach Ale gripy są trochę specyficzne, nie ciągną tak skóry, nie kleją się do rąk, a mimo to trzymają znakomicie. Mają strukturę takie gęstej silikonowej pianki. A co do obaw o obracanie się to też je miałem ale po ich założeniu mi przeszło Gripów nie da się obrócić na kierze, nie da się ściągnąć bez wtryśnięcia wody pod nie. A deszczówka tam się nie dostanie bo są tak ciasno że nic tam nie wejdzie po dobroci. Samo zakładanie też było ciekawe. Musiałem najpierw wsadzić korki w kierę, potem lekko naciągnąć (tak, naciągać, bo był ponad pół cm za mały ), następnie wlać do niego wody i wciskać. Ciśnienie robi swoje.

Ogólnie dobre gripy. Grube, wygodne, ale nie wiem jeszcze jak z glebami bo ja nie glebię. Po za tym mycie też jest banalne bo wystarczy zwyczajnie umyć np. płynem do szyb i wszystko schodzi.

 Mhm, no to trochę mi nakreśliłeś. Fajnie że nie ciągną jak guma. Extra Chunky biorę pod uwagę A warte są tak subiektywnie tych 95 zł?

 Bo generalnie ze spienionego silikonu robią różne firmy (tańsze), no i do tego jest jeszcze parę innych technologicznie bardzo popularnych (np. ODI Rogue)...

 Moim zdaniem tak dobrych chwytów nie kupisz taniej. Co nie oznacza oczywiście że każdemu to pasuje. Ja jestem jednak zadowolony i nie żałuję Drogie bo drogie, tak to już jest na nie klepią tego w Chinach tylko w USA, ale to tak samo jak z zębatkami NW. Niby kawałek aluminium a nie kupisz poniżej stówki.

Ja wcześniej miałem tylko Darty Race z nie marketowych chwytów. Ale jak się patrzyłem na ceny Iconów czy innych Octanów to mnie taki szlag trafił że aż kupiłem ESI. Bo przecież nie dam 70 zeta za moim zdaniem twarde Icony, albo sześciu dych za Octany takie same jak Race tylko że niebieskie. Tym bardziej że na tej typowej gumie łapa się poci niemiłosiernie, a w wyniku tego wszystko się ślizga. Na ESI łapy się tak nie pocą, a i na mokro się nie ślizgają za bardzo. Przyczepność jest nadal pewna.

Także patrząc się na ceny innych gripów to jak najbardziej warto dołożyć te 30 zeta.

 Ogólnie wszystko mi się w nich podoba ale martwię się że są delikatne. W końcu to gruba wersja chwytów do XC Hm...

 Zawsze możesz też wziąć ODI Rogue. ESI nie ma obejm, ani konkretnych barendów i podobno mogą się rwać od gleb. Ja ci tego nie powiem bo jak pisałem wyżej, nie glebię

 Barendy i tak bym kupił do nich osobno, bo tak to na pewno się rozwalą

 Ja tam swoje zostawiłem póki co. Jak już się rozwalą to kupię jakieś metalowe i będzie po kłopocie

 Zdecydowałem się na ODI Longneck Soft. Nie za drogie, przyjemne w dotyku i mają solidne korki. Niestety po 3 dniach w górach wydrapałem w prawym gripie rowek... I to gołym palcem Chyba super trwałe nie będą, ale dawały pewną ulgę dłoniom.